Moje pozostałe blogi

piątek, 30 grudnia 2011

Magicznie i mrocznie jak wenecka księżniczka...





Dodatki do mrocznych kreacji:

Hand-made by me:





Na sylwestrowe szaleństwo brakuje tylko wyraźnego i zmysłowego makijażu: intensywnie czerwonych ust, ekstremalnie wytuszowanych rzęs, czarnej kredki aby uzbroić spojrzenie oraz wyrównanej podkładem skóry.


środa, 28 grudnia 2011

Zaszalej na Sylwestra...

Gdy zbliża się Sylwester i karnawał marzymy, żeby zaszaleć z wyglądem, ale nie zawsze mamy odwagę... W tym roku może być wszystko, pióra, koronki, makrocekiny, brokaty, odjazdowe makijaże, sztuczne rzęsy w kształcie jelenich rogów, złoto na włosach, oczach i policzkach, brokatowe lakiery na paznokciach... czyli mamy w czym wybierać. Jeżeli chcemy wyglądać tajemniczo zaopatrzmy się w maseczkę na oczy, może być z koronki, z cekinów, z piór... do wyboru, do koloru.












wtorek, 20 grudnia 2011

W czym na Święta....




W czym na Święta? ...na wigilię, na świąteczny obiad, na spacer z rodziną?  Na pewno ma być odświętnie i elegancko, trochę klasycznie i trochę z fantazją. Czerwień, brąz, czerń, beż, złoto to kolory, które świetnie harmonizują ze świąteczną atmosferą...










sobota, 17 grudnia 2011

AAAle buty...

Przed Świętami, w przerwie między sprzątaniem, gotowaniem, pieczeniem i zakupami możemy pomyśleć już o zabawach sylwestrowych a nawet karnawałowych. Poniżej bardzo odjazdowe buty na sylwestrowe i karnawałowe szaleństwa... jeżeli ktoś zdoła zaszaleć z ceną oraz na taaakich centymetrach, uf, ale poza tym są super oryginalne:




Kopertówki też przepiękne...






Żądam sponsora!! ;-P

wtorek, 13 grudnia 2011

Chcieć można dużo... Nieważna cena...



 Dalszy spis rzeczy, które byśmy chciały... Można ułożyć w porządku alfabetycznym, jak chcieć to dużo... Pierniczyć pieniądze... i kryzys!

Agent Provocateur - piękne czerwone zakolanówki

Agent Provocateur - piękny koronkowy gorset, € 1520, fiuuuu..... Jak szaleć to szaleć! Podobno chcieć to znaczy móc - no nie jestem pewna!

Agent Provocateur - i równie prowokujące rękawiczki z geoparda, czy z leoparda - wszystko jedno, i tak cudownie drogie...

A tu czerwona urocza kopertówka z Dents - przy powyższych jej cena to pestka...

A tu kajdanki, gdy ukradniemy całą tą kasę na te prezenty... ;-P


A gdyby nie było kasy, to takie małe, malusieńkie prezenciki, urocze breloczki za jedyne, jedynusieńkie 200 złotych naszych polskich...

poniedziałek, 12 grudnia 2011

Co jeszcze na Gwiazdkę?

Takie rajstopy chciałaby niejedna z nas:

 ...albo taką prześliczną koszulkę:

Czerwone, długie rękawiczki welurowe... jak najbardziej!

A może jednak czerwone, skórzane z kokardkami nabijanymi ćwiekami?

Jednak chyba czerwoną, cekinową kopertówkę....
I może jeszcze coś... tą piękną bransoletę...


I do tego taki malusieńki pierścioneczek, drobiazg!