Moje pozostałe blogi

wtorek, 18 stycznia 2011

Drutowany golf i wypędzone pająki

Z okazji zbliżających się walentynek (może trochę za wcześnie) namalowałam gorące serduszko w modnym gorseciku:
A obróżki walentynkowe pokażę pod koniec miesiąca.
Ponieważ złapią nas jeszcze mrozy, więc z przykrością zrobiłam ciepły golf (komin) na drutach:

Karnawał w tym roku podobno ma być długi, więc obejrzyjcie następne moje obroże, które świetnie pasują na karnawałowe szaleństwa i nie tylko:
I następna:

Parę dni temu zmuszona byłam wynieść ozdoby choinkowe na strych, ponieważ mój kot brutalnie dokończył rozbieranie choinki. Przy okazji na strychu wybudziłam wszystkie pająki i wyszperałam dwa stare krzesła. Trochę farby, nowa tapicerka i krzesła otrzymały nowe życie. Oto efekt:
...i natychmiast mój syn porwał je do swojego pokoju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz