Właśnie obudziłam się po 3 godzinnym spanku i oczom nie wierzę, na zewnątrz biało, ratunku! Czyżby nasz kochany kraj prześlizgnął się z jakiś nieznanych powodów bardziej tam... tam na prawo! Ale spokojnie, to chyba tylko epoka lodowcowa... i nie obchodzi mnie dzisiaj bynajmniej którego mamy kwietnia? i kto dzisiaj zalewa imieniny, jutro i tak nie dotrze do ukochanej pracy, bo będzie i tak zalany i zasypany...
Pomyślmy o przyszłej jesieni i zimie, kilka fotek z kolekcji Fendi na jesień i zimę 2017...
Dodatki do nas na zimę tej wiosny...
Styl koreańskiej ulicy...
Deserek, a raczej dwa..