Zdecydowanie prawie każdy z nas lubi kolor czarny. Co rok podają w newsach modowych, że na jesień a to fiolet ma zastąpić czerń, a to bordo, w tym sezonie jesiennym natomiast szary i szafirowy. Oczywiście nie mam nic przeciwko tym kolorom, lubię fiolet i bordo, ale nie mogą one zdetronizować czarnego, który jest kolorem ponadczasowym, zdecydowanie najbardziej seksownym, eleganckim i tajemniczym. Nie myślę oczywiście, żeby od stóp do głów ubierać się na czarno, ale żeby czarny od razu zastępować granatem, szafirem, albo szarym..., no nie!
Maggie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz