Pocahontas w mieście - ubrana w beże, zamsze w kolorze spranego brązu, łączy to z bielą lub z modnym tej wiosny energetycznym pomarańczem. Nosi odjazdowe zamszowe i skórzane spodnie z frędzlami albo spódnicę, też z frędzlami, rzemykowe sandałki na obcasie, torbę z frędzlami, kurteczkę też z frędzlami... w ogóle wszystko jest posiekane na miliony paseczków, powiązanych, zaplecionych, wijących się i zwisających... świetne jest przy tym to, że jednego dnia możemy wcielić się w indiańską księżniczkę drugiego w gwiazdę rocka innego znów w hipiskę z kwiatami we włosach a jeszcze innego w femme fatale z lat pięćdziesiątych. Wybrałam kilka zdjęć z wiosennego pokazu Roberto Cavalli:









Bardzo oryginalne, świetne, bardzo dopracowane detale... szczególnie podoba mi się przedostatnia.
Zainspirowana tą kolekcją zrobiłam nową obrożę z beżowo-brązowej skóry, oczywiście z frędzlami, oraz drugą, turkusową, zdjęcia poniżej:


Na koniec coś z innej beczki - świetna brytyjska wokalistka Anna Calvi. Doskonały głos, mroczne klimaty, świetny image i naprawdę świetna płyta, a poniżej wideo z jej występu:
CDN...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz