Pierwszy dzień wiosny już mamy za sobą a mnie przesilenie wiosenne dało się we znaki. Ostatnio, moją najbardziej ulubioną ze wszystkich czynności, a raczej bezczynności horyzontalnych jest spanie, zresztą chyba nie tylko moją... Natchnęło mnie to do napisania paru zdań o modzie do spania i nie tylko ( nie myślcie tu o sprośnych rzeczach) ,mam na myśli trendy piżamowe.
Oto moja oaza spokoju i lenistwa, którą ostatnio często zaszczycam swoją strasznie rozleniwioną osobą:
Poniżej moje hot-skarpety, które nakładam gdy w czasie zimnych jeszcze nocy zmarznięte nogi wystają mi spod kołdry i ulubiona koszulka do spania Chantelle, którą dostałam w prezencie:
A to mój patent na maseczkę do spania (mam ich chyba z kilkanaście we wszystkich kolorach) a szyję je po prostu z wypełniających wkładek do staników, które niestety (a raczej stety) są mi niepotrzebne, czyli często z nowym stanikiem mam gratis maseczkę do spania. Oto jedna z maseczek:
Bardzo podobają mi się oryginalne zestawy do spania (i nie tylko) francuskiej firmy Soleil Sucre:
Urocze, kolorowe i sexy.
Poniżej moje ostatnie odkrycie - brazylijska marka Belles Lingerie i jej propozycje też uroczych sennych wdzianek:
CDN...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz